Problemy skórne? Cellulit, wysuszona skóra, objawy starzenia i zmarszczki, trądzik, atopowe zapalenie skóry, podrażnienia, nadwaga. To główne powody wizyt w Naszym Instytucie. Klienci przychodzą z zamiarem poradzenia sobie z tymi tematami u nas. Czasem jednak trzeba zastanowić się, co jest przyczyną wystąpienia tych zmian na skórze. Motywacje mogą być różne, jednak jeśli chcesz w pełni i trwale poprawić swój wygląd musisz zastanowić się, co właśnie u nas powoduje taki stan rzeczy.
Wszechobecny pośpiech, mała ilość snu, wiele spaw do załatwienia na wczoraj, rodzina, brak odpowiedniej diety, brak czasu i chęci na wysiłek fizyczny. To wszystko generuje stres i pozbawia nas procesów samoregulujących. Każdy z nas jest bardziej lub mniej świadomy wpływu tych czynników na wygląd naszej skory, ale również psychiki. Wszystko co dotyczy naszego życia jest powiązane, organizm daje nam sygnał w postaci przemęczenia oraz wyglądu i stanu skóry.
Każdy z nas powinien zastanowić się nad poziomem stresu, na który jest krótko- i długookresowo wystawiony, nad naszą wewnętrzną jego interpretacją i sposobem odczuwania oraz sposobami jego regulacji, obniżania oraz akceptacji.
Oczywiście, łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Jednak jest o co walczyć. Stres w coraz większej ilości badań łączony jest z występowaniem chorób cywilizacyjnych, metabolicznych, autoimmunologicznych oraz hormonalnych. Kolejne opracowania sugerują jego wpływ na długotrwałe stany zapalne, nierównowagę hormonalną, uwrażliwienie oraz oksydację organizmu. Wyjdźmy jednak od tego co może być stresorem. Odpowiedź jest dość banalna, ale łączy się z podejściem psychologicznym do naszej percepcji – to co dla jednego będzie stresujące, na drugiego może nie mieć żadnego wpływu. Wszystko zależy od tego, jak zostaliśmy wychowani, jaką mamy psychikę oraz w jakim miejscu w życiu obecnie się znajdujemy. Czy ten korek jadąc do pracy kolokwialnie mówiąc – przelewa szalę goryczy – czy jest dla nas zupełnie neutralny.
Możemy jednak wymienić stresory, które z pewnością mają wpływ na funkcjonowanie Twojego organizmu oraz wygląd Twojej skóry:
- Brak jakościowego odpoczynku i snu, którego poziom jest wystarczający do zapewnienia regeneracji organizmu
- Dieta wysokoprzetworzona, wysokowęglowodanowa, wysokokaloryczna, a uboga w substancje odżywcze (deficytowa) i świeże produkty
- Brak zdrowego ruchu, rozciągania, kontrolowanego wysiłku fizycznego w celu pobudzenia metabolizmu oraz układu krwionośnego i limfatycznego odpowiedzialnych za gospodarkę substancjami odżywczymi, dystrybucję tlenu oraz usuwanie toksyn i zbędnych produktów przemiany materii
- Używki, w tym nikotyna, alkochol, kofeina, narkotyki, ale także nadużywanie NLPZów, leków psychoaktywnych, cukru czy energetyków
- Natłok pracy, obowiązków, sytuacji wytrącających z równowagi oraz wypracowane schematy psychicznego reagowania na stres, niepowodzenia i smutki dnia codziennego (odczuwanie ich dotkliwych efektów poczucia dysharmonii)
Nieregulowany, długotrwały stres z pewnością będzie zaostrzał objawy skórne takie jak:
- Trądzik i skłonność do wyprysków i niedoskonałości skóry
- Naczynka, reaktywność, nadwrażliwość, alergie skórne oraz atopia
- Rozszczelnienie bariery hydro-lipidowej oraz zachwianie produkcji sebum, a więc tendencja do przesuszeń i ciągnięcia skóry lub przetłuszczeń i świecenia
- Odkładanie się niechcianej tkanki tłuszczowej, tendencja do gromadzenia wody i opuchnięć, cellulit
- Wypadanie włosów lub ich nadmierny wzrost w niechcianych miejscach
- Przedwczesne i zwiększone starzenie się skóry m.in. przez degenerację kolagenu i elastyny (glikacja, UV, odwodnienie, oksydacja, nierównowaga hormonalna, zaburzenia insulina/glukoza)
Stres jest nieodzownym składnikiem naszego życia. Co więcej, krótkotrwały i „włączany” we właściwym momencie jest potrzebny, wskazany i motywujący (tzw. eustres). Nie pozwól jednak, aby długotrwały, niekontrolowany przez czynniki zbijające jego poziom, stres przyczynił się do poważniejszych zmian w Twoim organizmie lub chorób przewlekłych. Istnieje kilka sprawdzonych technik poprawy samopoczucia.
Odczuwasz zmęczenie i brak motywacji do działania? Nie masz zbyt wiele czasu, ponieważ masz dużo obowiązków? Zacznijmy od małego kroku! Jest coś, na co moim zdaniem na pewno znajdziesz czas, a być może w przyszłości podejmiesz kolejne działania. Mówię tutaj o medytacji, którą możesz wykonać po przebudzeniu lub tuż przed snem. Nie musisz siedzieć w wymyślnych pozycjach, jak to najczęściej widać na filmach instruktażowych. Znajdź na YouTube lub Spotify dźwięk do medytacji. Najłatwiej będzie Ci na początek znaleźć medytacje prowadzoną, która podpowie Ci gdzie skierować myśli. Jedyne co wystarczy zrobić to wygodnie się położyć (jak do snu) lub usiąść zatapiając się w kanapie. Włącz medytację i wykonuj polecenia skupiając się na swoim ciele, oddechu i odczuciach jakie temu towarzyszą. Nie przejmuj się jeśli zaśniesz. Ważna jest świadomość, że to jest czas dla Ciebie i że w ten sposób dbasz o soje ciało i umysł pozbywając się napięcia, skupiając się na tu i teraz oraz zwalniając pozwalając na regenerację. Najlepiej wykonywać takie medytacje codziennie. Z czasem może postanowisz spróbować samej muzyki relaksacyjnej i medytacji indywidualnej, pomocna może okazać się np. muzyka bineural. Najlepiej, żeby te sesje poranne bądź wieczorne trwały co najmniej miesiąc. Na początku pewnie będziesz musiała się do nich zmusić. Ale jak odkryjesz, że dosłownie 15 minut dziennie zaczyna pozytywnie wpływać na Twoje myślenie, będziesz chciała tę przygodę kontynuować.
Medytacje to jedna z wielu dróg. Wiele drobnych zmian można ze sobą łączyć. W przypadku zabiegów na twarz i ciało kosmetolodzy w Instytucie Aspazja podpowiadają jak zmienić sposób żywienia na zdrowszy i ograniczający powstawanie stanów zapalnych, jak wdrożyć codzienny, delikatny ruch w ciągu dnia wspierający pracę organizmu oraz na co zwrócić uwagę przy wypoczynku i śnie, aby był on efektywny.
Bardzo pomocne są też tematy samorozwoju np. te dotyczące uświadomienia sobie schematów, w ramach których funkcjonujesz na co dzień. Twoich zapalników czyli reakcji na zdarzenia i ludzi otaczających Ciebie. Od siebie mogę polecić Klaudię Pingot, która tworzy zarówno medytacje, jak i opowiada o samorozwoju. Tłumaczy jak przepracować niektóre wydarzenia z przeszłości, które mogą mieć wpływ na Twoje obecne samopoczucie, poziom energii czy pewność siebie.
TEKST ARCHIWALNY - opublikowany przed wprowadzeniem ustawy o wyrobach medycznych.